Sensoryka – dlaczego ma znaczenie dla rozwoju dziecka?

Dotyk, ruch, zapach, dźwięk, smak i wzrok – to właśnie przez zmysły dziecko poznaje świat. Już od pierwszych dni życia każda aktywność to wielozmysłowe doświadczenie. Kiedy niemowlę chwyta zabawkę, wkłada ją do buzi, patrzy, jak się porusza i słucha dźwięku, w jego mózgu powstają setki nowych połączeń nerwowych.

Zmysły to pierwszy język dziecka. To dzięki nim powstaje fundament, na którym w przyszłości buduje się zdolność uczenia się, koncentracji, relacji społecznych i regulacji emocji.


Czym jest integracja sensoryczna?

Integracja sensoryczna to proces, w którym mózg odbiera bodźce zmysłowe (np. dotyk, ruch, wzrok), porządkuje je i nadaje im znaczenie.

Kiedy ten proces przebiega prawidłowo, dziecko:

  • potrafi się skoncentrować,
  • sprawnie uczy się nowych umiejętności,
  • dobrze czuje się w grupie,
  • reguluje swoje emocje,
  • rozwija się harmonijnie.

Jeśli jednak integracja sensoryczna jest zaburzona, mogą pojawiać się trudności:

  • nadwrażliwość (zasłanianie uszu, unikanie dotyku, niechęć do hałaśliwych miejsc),
  • niedowrażliwość (dziecko stale w ruchu, poszukujące mocnych bodźców),
  • problemy z równowagą, koordynacją, koncentracją, a w późniejszym wieku także z nauką pisania i czytania.

Jakie zmysły mają znaczenie?

Współczesna psychologia i terapia integracji sensorycznej mówią o więcej niż tylko „pięciu zmysłach”. Każdy z nich odgrywa ważną rolę:

  • Dotyk – daje poczucie bezpieczeństwa i buduje obraz własnego ciała.
  • Wzrok – kluczowy dla nauki czytania i pisania, rozwija koordynację wzrokowo–ruchową.
  • Słuch – wspiera rozwój mowy i koncentrację.
  • Smak i węch – powiązane z akceptacją nowych pokarmów i regulacją emocji.
  • Propriocepcja (czucie głębokie) – świadomość ciała, regulacja napięcia mięśniowego.
  • Układ przedsionkowy (równowaga) – odpowiada za koordynację ruchową i poziom energii w ciągu dnia.

Czy wiesz, że Twoje dziecko potrafi dotknąć nosa z zamkniętymi oczami właśnie dzięki propriocepcji?

 Czy wiesz, że kiedy Twoje dziecko kręci się w kółko i nie przewraca – to znak, że dobrze działa jego układ przedsionkowy?

Czy wiesz, że rysowanie kształtów palcem po rozsypanej mące rozwija te same umiejętności, które później pomagają pisać?


Subtelne sygnały, że sensoryka nie działa idealnie

Niektóre zachowania łatwo zbagatelizować słowami „wyrośnie z tego”. A jednak mogą być ważnym sygnałem, że układ nerwowy dziecka potrzebuje wsparcia:

  • zasłania uszy przy dźwiękach odkurzacza czy blendera,
  • unika huśtawek i karuzel, albo przeciwnie – nie może się od nich oderwać,
  • nie znosi metek w ubraniach i chce chodzić tylko w jednym komplecie,
  • męczy się w hałasie (np. na urodzinach), a po powrocie do domu jest rozdrażnione,
  • często się potyka lub przewraca, choć nie ma problemów ze wzrokiem,
  • unosi ręce, żeby nie ubrudzić dłoni przy malowaniu czy jedzeniu lodów,
  • gryzie kredki, ołówki, rękawy bluzek – szukając dodatkowej stymulacji oralnej,
  • mówi, że „nienawidzi piasku” i nie chce chodzić na plażę czy do piaskownicy,
  • szybko się męczy przy dłuższym siedzeniu,
  • zamyka oczy przy jasnym świetle.

To nie są powody do strachu, ale sygnały, że warto wesprzeć rozwój dziecka.


 Dlaczego zajęcia sensoryczne pomagają?

Zajęcia sensoryczne to jedna z najskuteczniejszych form wspierania dzieci w wieku przedszkolnym. Podczas takich zajęć dziecko:

  • rozwija sprawność dłoni i palców (przygotowanie do pisania i rysowania),
  • wzbogaca język, bo łatwiej nazwać coś, co się realnie przeżyło,
  • uczy się regulować emocje (lepienie, zgniatanie, przelewanie rozładowuje napięcie),
  • ćwiczy współpracę, cierpliwość i dzielenie się materiałami.

Profesjonalne zajęcia dają dziecku całościowy, przemyślany i bezpieczny program – zrównoważony zestaw bodźców, które wspierają wszystkie układy zmysłowe.


Codzienne wsparcie w domu

Rodzice też mogą wspierać rozwój sensoryczny dzieci w codzienności, pozwalając im doświadczać świata:

  • bieganie boso po trawie, śniegu czy piasku,
  • wspólne gotowanie – ugniatanie ciasta, mieszanie składników,
  • zabawy w kałużach i toczenie się po trawie,
  • poznawanie nowych smaków i zapachów.

To naturalne doświadczenia, które stymulują układy zmysłowe. Ale dopiero regularne zajęcia sensoryczne w grupie pozwalają na pełne wsparcie rozwoju: systematyczne ćwiczenia, przemyślane zadania i przyjazną przestrzeń do eksperymentowania.


Sensoryka to inwestycja w przyszłość

Rodzice często pytają: „Po co te ryże, makarony, mąki i zabawy w brudzenie?”
Odpowiedź jest prosta: to nie jest tylko zabawa – to trening mózgu, emocji i ciała.

Dziecko, które ma dużo okazji do doświadczania zmysłowego:

  • łatwiej się koncentruje,
  • szybciej uczy się pisać i czytać,
  • ma lepszą koordynację,
  • pewniej radzi sobie z emocjami,
  • odważniej odkrywa świat.

Zajęcia sensoryczne to inwestycja w przyszłość dziecka – w jego rozwój poznawczy, emocjonalny i społeczny.


Zapraszam na moje zajęcia sensoryczne dla dzieci ,które są dostępne w mojej ofercie. Szczegóły dotyczące aktualnych lokalizacji i terminów znajdziesz w zakładce Oferta zajęć lub kontaktując się ze mną bezpośrednio.

Trzymajcie się ciepło – i pamiętajcie, że rozwój zaczyna się od małych kroków. 

Monika

Powrót do blogu